O książce: 2019 / Dom był okropny - zbudowany z brudnej szarej cegły i wszelkiego rodzaju krzywych. Wydawało się, że jego wejścia się pokłóciły, a o dach uderzała ogromna rura. Kiedy Rina się tu przeprowadziła, od razu zorientowała się, że dzieje się tu coś dziwnego, bo w nocy ściany wyją, jakby bolały. I pewnego dnia, na granicy snu i rzeczywistości, usłyszała szept: „Przyjdź spiralą…”. Wydawało się, że ktoś wołał o pomoc. Ktoś nie z naszej przestrzeni. Od Twardzieli Znajdując się w tym zniekształconym świecie, Rina i jej przyjaciel Tim dowiadują się: serce domu zostało skradzione i dlatego wyje. Jeśli go nie odnajdziemy, mieszkańcy będą w niebezpieczeństwie…